15 czerwca świdnickie trojaczki skończą rok. Dla rodziców maluchy to potrójne szczęście, ale i potrójne wydatki. Władze miejskie z myślą o dziewczynkach, ale i o pozostałych rodzinach, w których na świat przyszły trojaczki lub więcej dzieci na raz, przygotowują specjalną uchwałę. Zgodnie z nią, raz w roku rodzice otrzymają od miasta tysiąc złotych na każdą pociechę.
Dokładnie 15 czerwca 2018 roku na świat przyszły trzy dziewczynki Zuzia, Hania i Antosia. Ważyły 1500, 1600 i 1700 gram. Dla Doroty i Przemysława Popków, wiadomość, że będą mieli trojaczki, była dużym zaskoczeniem.
– Staraliśmy się o dziecko i byliśmy szczęśliwi, kiedy okazało się, że się go spodziewamy. Podczas USG najpierw lekarz poinformował mnie, że będą bliźniaki. Bardzo się ucieszyłam. Za chwilę okazało się, że jest jeszcze jedno dziecko. To była dla mnie niezwykła wiadomość, w ogóle nie pamiętam jak dojechałam z Lublina do Świdnika – opowiadała kilka miesięcy temu pani Dorota.
W minionym roku maluchy odwiedzili przedstawiciele władz miasta. Już wówczas zastanawiali się, jak pomóc rodzinie. Kilka dni temu okazało się, że rozwiązanie nabiera realnych kształtów.
– Pracujemy nad uchwałą, która umożliwi nam coroczne wypłacanie świadczenia dla takich rodzin jak państwa Popków – mówi Ewa Jankowska, sekretarz miasta.
Pomoc miejska ma być skierowana do wszystkich świdnickich rodzin, w których urodziły się trojaczki lub więcej dzieci jednocześnie.
– Trudno nam w tej chwili sprawdzić, ile takich rodzin mamy. Liczymy na to, że rodzice sami się do nas zgłoszą po przyjęciu uchwały – tłumaczy E. Jankowska.
Zgodnie z przygotowywanym dokumentem, rodziny z trojaczkami i większą liczbą maluchów, które jednocześnie przyszły na świat, miałyby otrzymywać po tysiąc złotych rocznie na każde dziecko.
– W tej chwili rozważamy jeszcze, czy świadczenie miałoby być wypłacane do ukończenia 18, czy 24 lat, oczywiście pod warunkiem, że taka osoba będzie m.in. się uczyć – wyjaśnia E. Jankowska.
Radni zajmą się uchwałą podczas czerwcowej sesji. Przedstawiciele ratusza sprawdzają również, czy będą mieli możliwość sfinansowania osoby do pomocy pani Dorocie, która sama zajmuje się trojaczkami.
Artykuł przeczytano 5270 razy
Last modified: 11 maja, 2019