Jacek Kosierb, publicysta sportowy, animator amatorskiej piłki nożnej w Świdniku, piłkarz Reprezentacji Polskich Pisarzy, zaprezentował dzisiaj w Miejsko-Powiatowej Bibliotece Publicznej ósmą książkę swojego autorstwa poświęconą pasji życia. Najnowsze wydawnictwo jest kontynuacją pozycji wydanej przed rokiem z okazji 100-lecia Lubelskiego Związku Piłki Nożnej i nosi tytuł „100 klubów na 100-lecie Lubelskiego Związku Piłki Nożnej” część 2.
Dwutomowa encyklopedia – można chyba zaryzykować takie określenie – lubelskiego futbolu, jest zjawiskiem unikalnym na skalę ogólnopolską. Żadne inne województwo nie posiada takiego kompendium wiedzy o na temat ogromnego ruchu, nie tylko sportowego, ale i społecznego, jakim w lokalnym wydaniu jest piłka nożna. Futbolówka na Lubelszczyźnie to nie tylko Motor Lublin, Avia Świdnik czy Wisła Puławy. To również Bobry Karczmiska, Gigant Przytoczno, Pocisk Olchówek, czy Ogniwo Samoklęski. Wydaje się, że uwiecznienie ich często bardzo krótkiej historii, nawet przy braku spektakularnych sukcesów mimo ogromnego, bezinteresownego zaangażowania organizacyjnego działaczy i sportowych ambicji piłkarzy, jest największą wartością tej pracy.
– Napisanie książki poświęconej dwustu klubom jest dużo trudniejsze niż opracowanie monografii. Dlatego w dotychczasowym dorobku szczególnie cenię sobie obie część opisu historii i teraźniejszości lubelskiego futbolu. Druga powstała jako reakcja na odzew środowiska piłkarskiego po ukazaniu się pierwszego tomu, który w założeniu miał być jedynym. Piłkarze, trenerzy, działacze i kibice przyjęli go bardzo żywiołowo. Okazało się, że na Lubelszczyźnie istniały lub wciąż działają kluby, o których istnieniu nawet nie wiedziałem, a które chciałyby zaistnieć w szerszej świadomości publicznej. Warto było im to umożliwić. Jest w tej książce wiele przepięknych, barwnych opowieści ludzi o klubach, które już nie istnieją, czasem od kilku, a nawet kilkudziesięciu lat, ale wciąż budzą emocje i pozostają w sercach tych, którzy byli z nimi związani. Jest tu również 500 fotografii. Myślę, że to niezbędny warunek by opisywana historia była wiarygodna i pełna – mówił Jacek Kosierb.
Jakie są dalsze plany autora? Jest ich wiele, bo jak mówi, na temat piłki nożnej można pisać bez końca.
Artykuł przeczytano 786 razy
Last modified: 15 grudnia, 2023