Do gabinetu weterynaryjnego Elza, mieszczącego się przy ul. Wiejskiej 26, cały czas trafiają wszelkiej maści zguby i podrzutki. Po badaniach, często też leczeniu i szczepieniach, czekają na zagubionych właścicieli lub kogoś, kto zechce dać im nowy dom. Kocie historie zazwyczaj kończą się happy endem, bo ludzi, którzy kochają zwierzęta nie brakuje.
– Musimy przyznać, że świdniczanie są niesamowici. Od początku roku adoptowali ponad 20 kotów. Dom znalazły maleństwa, ale także koci seniorzy. Serdecznie za to dziękujemy i mamy nadzieję, że cały czas będziemy mogli liczyć na kolejne dobre serca – mówi lek. wet. Weronika Latała.
W ostatnim czasie do adopcji trafiły ogłaszane na łamach Głosu: Demeter, Artemida i Hektor, a także stadko maluszków: Cuba, Libre, Mohito i Kinai. W komentarzach pod postami na Facebooku gabinetu można zobaczyć zdjęcia ukazujące je w nowych domach.
Na kochającego człowieka czekają już jednak następne czworonogi. Może ktoś z Czytelników zdecyduje się przygarnąć któregoś z nich?
– Obecnie w gabinecie przebywa 11 kociaków (wszystkie na zdjęciu). Większość to maluszki. Mamy nadzieję, że szybko znajdą nowych właścicieli – dodaje W. Latała.
Kontakt w sprawie adopcji pod numerem telefonu 509 652 926.
aw
Artykuł przeczytano 1006 razy
Last modified: 6 sierpnia, 2020
