Świdniczanin podpisał kontrakt z jedną z najlepszych federacji na świecie, promujących walki MMA. Zadebiutuje w niej już 27 kwietnia, podczas gali w Lublinie. Rywalem popularnego „Małpy” zostanie najprawdopodobniej Grzegorz Szulakowski.
Porozumienie z KSW to dla 30-latka największy sukces w dotychczasowej karierze. Do tej pory kibice mogli go oglądać podczas gal organizowanych przez Thunderstrike Fight League. W TFL stoczył sześć pojedynków. Pięć wygrał, poniósł jedną porażkę. Jest aktualnym mistrzem tej organizacji, po październikowym zwycięstwie nad Robertem Maciejowskim.
– Zaczynając przygodę ze sportem nie sądziłem, że będę kiedykolwiek walczył zawodowo – mówi Hubert Szymajda dla portalu mmarocks.pl. – Oczywiście marzyłem o tym, by dostać się do którejś z większych organizacji i mierzyć z rywalami z wyższej półki. Po otrzymaniu propozycji z KSW długo się nad nią nie zastanawiałem. Moim celem jest zdobycie mistrzowskiego pasa tej federacji. Czy tak się stanie, przekonamy się w najbliższym czasie.
tf, fot. z archiwum zawodnika
Artykuł przeczytano 2860 razy
Last modified: 15 marca, 2019