Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5, tradycyjnie już, część wakacji postanowili poświęcić na naukę. W lipcu, sześcioro z nich wzięło udział w obozie Values Education Camp „We Care”. Spotkali się tam z rówieśnikami z Litwy, Polski, Grecji i Stanów Zjednoczonych. Tygodniowy pobyt sfinansowała ambasada USA w Wilnie, a jego współorganizatorem było Litewskie Stowarzyszenie Nauczycieli Języka Angielskiego LAKMA.
– Obóz na Litwie stanowił doskonałą okazję do wspólnych dyskusji, zajęć i warsztatów na temat demokracji, tolerancji, ekologii i dziedzictwa kulturowego. Nasza szkoła uczestniczyła w tym projekcie już trzykrotnie i kolejny raz okazało się, że był to niesamowicie udany wyjazd – mówi Marcin Paśnikowski, nauczyciel języka angielskiego w „Piątce”.
Słowa te potwierdzają również uczniowie, którym wyprawa za wschodnią granicą podobała się przede wszystkim ze względu na możliwość nawiązania nowych znajomości i doskonalenia umiejętności językowych.
– Pobyt zaczęliśmy od integracji. Poznaliśmy imiona pozostałych uczestników, dowiedzieliśmy się trochę o każdym i ustaliliśmy obozowe zasady. Każdy dzień rozpoczynał się poranną gimnastyką, a kończył ogniskiem. Dyskutowaliśmy na temat demokracji, najważniejszych wartości, tolerancji i równości. Rozmawialiśmy też o ekologii i zabytkach UNESCO. Poznaliśmy niektóre tradycje, zwyczaje i tańce poszczególnych krajów. Przygotowaliśmy scenki związane z litewskimi, polskimi, greckimi i amerykańskimi legendami. Wzięliśmy udział w grze „Tribes”. Był też czas na zwiedzanie, na przykład Merecza, małej miejscowości nad Niemnem. Na zakończenie obozu otrzymaliśmy pamiątkowe dyplomy – opowiada Zuzanna Nóżka.
– Na taki obóz pojechałam po raz pierwszy i muszę powiedzieć, że było to niesamowite doświadczenie – podkreśla Karina Kozieł. – Nawiązałam wiele znajomości, dowiedziałam się ciekawych rzeczy, a przede wszystkim podszkoliłam język angielski. Miejsce, w którym przebywaliśmy, jest przepiękne. Mogliśmy korzystać z kortu tenisowego i boiska do koszykówki. Jednak najlepszą atrakcją było jezioro. Kąpaliśmy się w każdej wolnej chwili.
Jakub Żołdak przyznaje, że na Litwie spędził wyjątkowo miłe chwile, szlifując przy okazji umiejętności językowe: – Angielski był niezbędny do komunikowania się z pozostałymi uczestnikami. Może nie wszyscy znali go perfekcyjnie, lecz z każdym dniem, dzięki rozmowom, wzbogacaliśmy swój słownik. Dziękujemy ambasadzie Stanów Zjednoczonych, która zafundowała nam pobyt na tym niezwykłym obozie.
Podobnego zdania jest Weronika Mazuryk: – Posługiwanie się językiem angielskim na co dzień bardzo pomogło mi w ćwiczeniu płynności językowej, a liczne zajęcia w poszerzeniu słownictwa. Byłam zaskoczona, że pomimo różnych narodowości, bardzo dobrze się ze sobą komunikowaliśmy i rozumieliśmy.
ow, fot. SP nr 5
W obozie wzięli udział: Zuzanna Nóżka, Karina Kozieł, Weronika Mazuryk, Łukasz Skwarczyński, Maciej Kuśmierz i Jakub Żołdak. Ich opiekunami byli nauczyciele Beata Adasik i Marcin Paśnikowski. Na zdjęciu również Egle Pietrone ze Stowarzyszenia LAKMA i Meghan Luckett, attaché kulturalny ambasady USA.
Artykuł przeczytano 1665 razy
Last modified: 30 lipca, 2019