Głos Świdnika trafił do kiosków w miniony piątek o godzinie 6.00, a już chwilę po 8.00 pojawiła się w redakcji pani Ewa Sekuła, z trzema telefonami komórkowymi w ręku. W ten sposób błyskawicznie zareagowała na nasz apel o udział w zbiórce na rzecz polskich dzieci z Solecznik Małych na Litwie. Pani Ewa chciała pierwotnie sprzedać niepotrzebne telefony w lombardzie, ale, jak twierdzi: – tych parę złotych mnie nie zbawi.
– Świdniczanie dostarczyli dotychczas już 10 używanych, ale sprawnych komórek. Wszystkie zostały sprawdzone w komisie z telefonami przez jego właścicielką, Annę Łagód, która wymieniła baterie, dołączyła brakujące ładowarki i dodała pokrowce. Wszystko za darmo – mówi Anna Broda, organizatorka zbiórki.
Do akcji przyłączyła się młodzież z I Liceum Ogólnokształcącego im. Wł. Broniewskiego, która gromadzi trwałą żywność. Uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 3 oraz Szkoły Podstawowej nr 7, specjalizują się natomiast w spieraniu słodyczy. Dary można przynosić również do Miejskiego Ośrodka Kultury, który użyczył swoich pomieszczeń.
Trwa również akcja zbierania ubrań. Datki pieniężne można przekazywać na konto Stowarzyszenia Akademia Uśmiechu, które również przyłączyło się do akcji.: PKO BP 38 1020 3176 0000 5802 0256 5075. Prosimy o dopisek: Darowizna-Litwa.
Zbiórka zakończy się 29 marca. 1 kwietnia dary trafią już do młodych Polaków w Solecznikach.
Artykuł przeczytano 2532 razy
Last modified: 22 marca, 2019