Ruszył nasz redakcyjny konkurs “Ogród marzeń”. Otrzymaliśmy pierwsze zgłoszenia od świdnickich działkowców, tym razem z Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Ikar”. Jak widać, każdy ma swoją receptę na piękno ogrodowej oazy. Jednak wszyscy zgodnie podkreślają – Spędzamy w niej większość wolnego czasu i nie wyobrażamy sobie życia bez działki!
Nadal przyjmujemy propozycje i zapraszamy do zabawy. Aby wziąć udział w konkursie, wystarczy przysłać zgłoszenie. Powinno zawierać zdjęcia (do 3 sztuk, fotografia powinna przedstawiać całą działkę, a nie tylko altankę), opis działki, lokalizację (nazwę ROD i nr działki), imię, nazwisko, kontakt telefoniczny oraz zgodę na publikację wizerunku i danych osobowych. W zabawie mogą brać udział działkowcy ze Świdnika. Propozycje można przynosić osobiście, wysłać pocztą lub drogą mailową do 31 lipca. Nasz adres: Głos Świdnika, 21-040 Świdnik, al. Lotników Polskich 24, e-mail: glosswidnika@poczta.e-swidnik.pl, tel. 81 468 74 54. Nadesłane zgłoszenia będziemy na bieżąco dodawać do naszej listy. Właściciele najpiękniejszych działek otrzymają cenne nagrody. Rozstrzygnięcie konkursu odbędzie się podczas tegorocznych uroczystości dożynkowych. Zgłoszone do konkursu zielone zakątki oceni komisja sędziowska, złożona z reprezentantów wszystkich świdnickich Rodzinnych Ogrodów Działkowych. W plebiscycie mogą też uczestniczyć Czytelnicy, którzy poprzez głosowanie na facebookowej stronie Głosu wybiorą swój najpiękniejszy ogród 2019 roku. Zapraszamy do zabawy!
Bogusław Wiśniewski jest właścicielem działki w ogrodzie „Ikar” dopiero od roku. Wraz z żoną Urszulą spędzają na niej każdą wolną chwilę.
– Pracuję w systemie zmianowym, w ruchu ciągłym i mam więcej wolnego czasu niż żona. Dlatego mnie tu można zastać częściej – mówi pan Bogusław. – Jesteśmy świeżo upieczonymi działkowcami. Po raz pierwszy doświadczamy przyjemności posiadania ogrodu. Powiem szczerze, najchętniej nie opuszczałbym tego miejsca. Żałuję też bardzo, że tak późno kupiliśmy działkę. Od razu postanowiliśmy, że nie będziemy nastawiać się na uprawę warzyw, a działka będzie miała charakter głównie rekreacyjny. Mamy więc sporą powierzchnię trawnika, niewielki warzywnik, trochę kwiatów, fantazyjnie przystrzyżone jałowce, stanowiska wyjątkowo smacznej borówki amerykańskiej. Jest grill i miejsce zabaw dla naszej dwuletniej wnuczki. Dopiero zaczynamy przygodę z działką, więc wiele pomysłów do realizacji jeszcze przed nami.
Państwo Katarzyna i Sławomir Bałkowie swoją działkę w ogrodzie „Ikar” uprawiają od pięciu lat. – To była wspólnie podjęta decyzja – przyznaje pani Katarzyna. – Nie chcieliśmy spędzać wolnego czasu w bloku. Ciągnęło nas do natury i bliskiego kontaktu z przyrodą. Tym bardziej, że planowaliśmy dziecko i potrzebowaliśmy dla niego spokojnego i bezpiecznego miejsca. Trzystumetrową działkę podzieliliśmy na strefę ogrodową, relaksu i zabawy. Mamy też niewielki warzywnik na własne potrzeby. Nasz trzyletni synek Karol ma swój drewniany domek, huśtawkę i hamak. Ażurową altanę wykonał z metalu mój tata. Zwykle nie możemy się doczekać, kiedy skończy się zima, aby znów być na działce, chociaż jest tu sporo pracy. Trzeba dopieścić drzewka i krzewy, kosić trawę, wykonywać bieżące naprawy. Nikt jednak nie narzeka. Nasz ogród stał się odskocznią od codziennych problemów i źródłem relaksu dla psychiki.
Artykuł przeczytano 2336 razy
Last modified: 5 lipca, 2019
