Społeczność Szkoły Podstawowej nr 7 gościła w minionym tygodniu uczniów, nauczycieli, przedstawicieli organizacji pozarządowych oraz naukowców z Turcji, Hiszpanii, Serbii, Litwy, Słowacji oraz Bułgarii.
Wizyta odbyła się z okazji wspólnie realizowanego przez placówki projektu „STEMAction for the Future” w ramach programu Erasmus+. Projekt kładzie nacisk na popularyzację wśród uczniów nauk ścisłych i inżynieryjnych, przy jednoczesnym budowaniu postaw proekologicznych. Świdnik odwiedziły delegacje łącznie 22 nauczycieli oraz 26 uczniów. Były to już ósme warsztaty w ramach tego projektu.
– Nauczyciele i uczniowie prowadzili lekcje w oparciu o metodę STEM, wykorzystując nowoczesne technologie. Tematem zajęć były zmiany klimatyczne, ich przyczyny oraz konsekwencje. Uczniowie pracowali w grupach międzynarodowych, komunikowali się w języku angielskim, doskonaląc przy okazji swoje umiejętności – tłumaczy Hubert Wiktorowicz, wicedyrektor SP nr 7.
Jednak nauka w szkole to nie wszystko. Goście odwiedzili Politechnikę Lubelską, gdzie uczestniczyli w zajęciach poświęconych ekologicznym pojazdom. W Warszawie natomiast odbyli serię ciekawych warsztatów o tematyce przyrodniczej w Centrum Nauki Kopernik. Zwiedzili lubelską starówkę, wybrali się też na spacer uliczkami polskiej stolicy. Wolny czas spędzili, między innymi, na kręglach.
– Bardzo ważne jest to, że uczniowie mają okazję poznać życie codzienne lokalnej społeczności. Mieszkają u swoich zagranicznych rówieśników, chodzą z nimi do szkoły, wspólnie spędzają wolny czas. Poznają swoje zainteresowania i tradycje, zawierając przyjaźnie, które trwają przez długie lata. Wiemy od uczniów, że doceniają oni taką formę nauki – mówi Monika Choroszyńska, nauczyciel w SP nr 7 i koordynator projektu.
A jak międzynarodowe lekcje będą wspominali uczniowie „Siódemki”? Kilkoro z nich podzieliło się z nami swoimi refleksjami nie tylko z tygodnia spędzonego w Polsce wraz z zagranicznymi gośćmi, ale też z wyjazdów, w których sami uczestniczyli.
– W zakresie ochrony środowiska uświadomiliśmy sobie, że jeszcze wiele jest do zrobienia, zanim nasze życie będzie w pełni proekologiczne. Współczesny świat mierzy się z wieloma problemami w tym zakresie, w szczególności poprzez zanieczyszczenia środowiska spalinami i brakiem segregacji śmieci. Uczyliśmy się o alternatywnych źródłach pozyskiwania energii czy o biopaliwach. Podczas projektu wszystkie zajęcia prowadzone były w grupach, dzięki czemu uczyliśmy się dodatkowo współpracy i odpowiedzialności za drugą osobę – opowiada Lena.
Zosi również na długo pozostaną wspomnienia związane z udziałem w programie: – Wyjazd nie byłby taki niesamowity, gdyby nie to, że spędziliśmy czas w otoczeniu osób z innych krajów. Myślę, że to udowodniło nam, że nauka języka angielskiego to jedna z ważniejszych rzeczy, których uczymy się w szkole. Musieliśmy przecież porozumiewać się z rodziną, u której mieszkaliśmy. Cieszę się, że zobaczyłam na własne oczy, jak wygląda życie w innym kraju. Na wyjeździe do Litwy poznałam jedną z aktualnie bliższych mi osób – to moja najlepsza przyjaciółka.
– Na zajęciach, między innymi, projektowaliśmy urządzenia i wymyślaliśmy rozwiązania związane z biomimikrą. Poznałam wspaniałych ludzi, przełamałam bariery językowe i rozwinęłam umiejętności komunikacyjne oraz kreatywność. Projektowanie rozwiązań dla zmieniającego się klimatu i współpraca w grupie była dla mnie niezwykle inspirujące – mówi Julia.
pś, fot.: SP nr 7
Artykuł przeczytano 528 razy
Last modified: 2 maja, 2024