Wczoraj, wczesnym wieczorem, na placu Konstytucji 3 maja zgromadziła się grupa świdniczan, by ogłosić miastu i światu radosną nowinę o narodzeniu Zbawiciela.
– To ważne, żebyśmy w czasie, kiedy świętujemy Narodzenie Jezusa Odkupiciela, mogli ze sobą pobyć i poczuć tę wyjątkową atmosferę – mówił Andrzej Mańka, dyrektor Centrum Usług Społecznych inaugurując Drugie Świdnickie Kolędowanie na Placu Konstytucji 3 maja.
Świdnickie Kolędowanie nie ma długiej tradycji, jednak gromadzi coraz większą grupę mieszkańców pragnących wspólnie odśpiewać bożonarodzeniowe pieśni. Akompaniują im Rewelersi, do których dołącza na to wyjątkowe wydarzenie ks. Andrzej Krasowski, proboszcz parafii pw. Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła.
– Mam dla was 6 zagadek związanych ze świętami. Zobaczymy czy znacie na nie odpowiedzi – zwrócił się ksiądz A. Krasowski do dzieci. Pytał o żłóbek, jasełka, kolędy, prezenty, choinkę, czym jest opłatek i jaki ma kolor? Jak nietrudno się domyślić dzieciaki nie mały problemu z udzieleniem prawidłowych odpowiedzi.
– Takie spotkania jak dzisiejsze, uzmysławiają nam, że święta Narodzenia Pańskiego to nie tylko stół z dobrym jadłem, ale przede wszystkim pamiątka przyjścia na świat Dzieciątka Jezus, które jest ich centralną postacią. Boże Narodzenie to w polskiej tradycji również opłatek, rodzinne spotkania i wiele innych elementów, które wryły się od dziecięcych czasów każdemu z nas jako symbole i części składowe świąt. Ważnym elementem jest także wspólne kolędowanie, do którego wszystkich serdecznie zapraszam – mówił burmistrz Waldemar Jakson.
Potem placem zawładnęły już kolędy, których teksty, mimo że każdy mógł skorzystać z rozdawanego śpiewnika, wszyscy znali na pamięć.
Atmosferę wczorajszego spotkania tworzyli nie tylko jego uczestnicy, ale również aktorzy Teatru Drogi wcielający się w postaci Maryi i świętego Józefa, pracownicy Przedsiębiorstwa Komunalnego Pegimek i Centrum Usług Społecznych którzy ustawili namiot i ławki, rozpalili koksowniki, przy których można było ogrzać ręce oraz Centrum Usług Społecznych wydający ciepłe posiłki przygotowane przez Kuchnię Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta Koło w Świdniku. Wielką atrakcją dla dzieciaków był krążący wśród nich święty Mikołaj, a także osiołek i konik, z którymi robiły sobie zdjęcia.
Artykuł przeczytano 1470 razy
Last modified: 27 grudnia, 2022
