piątek, 29 marca 2024r.

Rowerowy przegląd ulic

Autor: |

W ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu, w czwartek, na Placu Konstytucji 3 Maja rozpoczął się audyt dróg i ścieżek dla jednośladów. Jego organizatorem jest Stowarzyszenie Świdnik Miasto Dla Rowerów. W akcji udział wzięli również członkowie Klubu Rowerowego „Alfa”, radni oraz urzędnicy ratusza z wiceburmistrzem Marcinem Dmowskim na czele.

Wszyscy uczestnicy spotkania byli zgodni, że poruszanie się rowerem po Świdniku staje się coraz bardziej atrakcyjną formą przemieszczania się. Inwestycje, które od niemal 15 lat są nieustannie realizowane, wpływają na zwiększenie liczby rowerzystów, a ostatnio także użytkowników hulajnóg. Coroczne audyty stowarzyszenia mają za zadanie wskazać konieczne rozwiązania nadążające za wzrostem liczby użytkowników jednośladów i zastanowić się nad kierunkiem kolejnych działań.

– Miasto ma już w większości domknięty szkielet infrastruktury rowerowej – mówi Maciej Lubaś, inicjator i organizator audytu. – Dążymy do tego, aby rowerzysta mógł się swobodnie, szybko i bezpiecznie poruszać. Wymagania z roku na rok są coraz większe. Kiedyś wystarczały jednostronne drogi rowerowe wzdłuż głównych ulic miasta. Dziś warto już zacząć myśleć o infrastrukturze rowerowej po obu stronach ulic.

Zwiększenie ruchu na ścieżkach rowerowych to także wynik prawnego zakwalifikowania hulajnóg elektrycznych jako legalnych pojazdów. Według rowerzystów ważna jest też widoczność w mieście, którą często ograniczają słupy, tablice, żywopłoty itp. – Doszliśmy do wniosku, że bardzo dobrze wpisują się w popularyzację dwóch kółek świdnickie instytucje, które zaczęły stawiać przed swoimi siedzibami ogólnodostępne stojaki rowerowe – dodał M. Lubaś.

Grupa, po wyruszeniu z placu Konstytucji 3 maja, zatrzymywała się w sześciu kluczowych pod względem organizacji ruchu rowerowego miejscach, analizując ich dostępność i możliwości techniczne dla rowerów i hulajnóg. I tak – centralny plac miasta nie posiada pozwolenia na poruszanie się jednośladami. Należałoby zezwolić na ich ruch, zmieniając zapisy w regulaminie jego korzystania. Z kolei I LO to jedna z ostatnich szkół, która nie posiada bezpiecznej infrastruktury rowerowej. Jej obecność ułatwiłaby nie tylko dostęp do placówki uczniom, ale także dotarcie do pracy pracownikom PZL-Świdnik.

Kontroli został poddany także skwer im. Zyty Gilowskiej oraz targowisko miejskie. – Jest kilka kwestii, które można na tym obszarze poprawić. Na przykład przy przejściu podziemnym, obok targu brakuje krótkiego odcinka rowerowego, łączącego tunel z ul. Fabryczną. Codziennie, w godzinach szczytu, przejeżdża tam około 700 rowerzystów. Przy targu należałoby poprawić dostępność infrastruktury pieszej i rowerowej w weekendy, gdy drożność blokują handlujący. W sąsiedztwie skweru przydałaby się rowerowe przedłużenie kładki dla pieszych wiszącej nad al. Lotników Polskich. To jedno z najszybszych połączeń wiodących na dworzec PKP Świdnik Miasto – wylicza M. Lubaś.

Zdaniem rowerzystów obecnie trzeba rozmawiać o jakości i dostępności dróg oraz wprowadzaniu działań, które będą wpływały na to, żeby osoby mieszkające w odległości 5-7 km od miejsca pracy czy celu podróży, miały realny wybór innego środka transportu niż samochód.

– Chcielibyśmy, żeby użytkownicy aut chętniej korzystali z komunikacji, takiej jak rowery czy hulajnogi – powiedział wiceburmistrz M. Dmowski. – Dlatego dzisiejsza przejażdżka dała nam pełniejsze wyobrażenie o oczekiwaniach ich użytkowników. Infrastruktura dla jednośladów w ostatnich latach bardzo się rozwinęła. Nie jest to jednak koniec naszych działań. Postaramy się, aby w ramach naszych możliwości finansowych i czasowych, stopniowo wprowadzać przedstawione postulaty, bo są one w większości słuszne. Inwestycje często konsultujemy na etapie projektowania, żeby nie trzeba było poprawiać czegoś, co jest już zrobione, ale budować infrastrukturę rowerową zgodnie z oczekiwaniami.

słs

Artykuł przeczytano 1393 razy

Last modified: 20 września, 2021

Registration

Zapomniałeś hasło?

Zmień język »