To był zryw setek dobrych serc, który zakończył się ogromnym sukcesem. Dzięki Facebookowej grupie Licytacje dla Daniela Siegiedy, liczącej ponad 1500 osób, udało się zebrać pieniądze na miesięczną rehabilitację świdniczanina.
W akcję zaangażowała się rzesza ludzi, nie tylko z naszego miasta. Aukcje trwały też w grupie z Wielkiej Brytanii. Internauci prześcigali się w pomysłach, jak pomóc Danielowi, któremu w 2018 roku, w wyniku choroby, amputowano obie nogi. Na jego rzecz licytowano, między innymi, książki, biżuterię, płyty, maskotki, ciasta, rośliny oraz różnego rodzaju usługi. Zebrano ponad 16 tys. zł.
Za kilka dni 39-latek jedzie do Krakowa, gdzie w prywatnym ośrodku przejdzie 14-dniową rehabilitację.
– Na razie to tylko 2 tygodnie, ponieważ 1 czerwca, w szpitalu w Lublinie, będę miał usuwany woreczek żółciowy – wyjaśnia Daniel Siegieda. – Jak tylko wydobrzeję po zabiegu, wrócę na rehabilitację, naukę chodzenia w protezach i utrzymywania równowagi. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że zbiórka na portalu Zrzutka.pl, przeznaczona na miesięczną rehabilitację i sprzęt potrzebny do ćwiczeń w domu, zakończyła się sukcesem. Słowa wdzięczności kieruję szczególnie do moderatorów i osób zaangażowanych w organizację i promowanie Licytacji dla Daniela Siegiedy na Facebooku – https://www.facebook.com/groups/458111798218048. Bez nich nie byłbym w stanie sam tego ogarnąć. Dziękuję tym, którzy poświęcili dla mnie swoje cenne rzeczy oraz osobom licytującym. Jesteście super!
Wczoraj zakończyła się również zbiórka na stronie www.siepomaga.pl, prowadzona przez 2 lata, na zakup specjalistycznych protez. Zebrano prawie 95 tys. zł.
– Protezy są mi niezbędne do samodzielnego chodzenia bez kul i bólu, który sprawiają mi obecne. Dzięki nim w miarę możliwości wrócę do normalnego funkcjonowania – mówi D. Siegieda. – Nigdy nie udałoby mi się samodzielnie uzbierać tych pieniędzy, dziękuję więc wszystkim, którzy wpłacili choćby najmniejszy datek. Będę Wam za to dozgonnie wdzięczny.
Na tym jednak akcja się nie kończy. Aukcje nadal trwają, bo potrzeby w dalszym ciągu są ogromne. Mężczyznę czeka wielomiesięczna rehabilitacja. Kolejnym wyzwaniem jest też zakup samochodu i przystosowanie go do potrzeb osoby niepełnosprawnej.
– Wierzę, że dzięki pomocy wspaniałych ludzi, uda mi się zrealizować i to marzenie – dodaje Daniel.
aw
Jak jeszcze pomóc?
– wysyłając sms o treści „pomoc 11917” na numer 75 165 (koszt 6,15 zł z Vat)
– przekazując darowiznę na konto Fundacji Avalon – Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym nr62 1600 1286 0003 0031 8642 6001, w tytule wpisując: Siegieda, 11917
Artykuł przeczytano 1870 razy
Last modified: 6 maja, 2021