Filety, tłoczki, wierszowniki, radełka, gilotyny, prasy, a pośród nich stara, rozpadająca się książka bez okładek, z uciekającymi na wszystkie strony kartkami. Tu dostanie nowe życie. O czym mowa? O drukarni Drukurs w Świdniku, gdzie już w poniedziałek rozpoczynają się warsztaty introligatorskie. Właśnie tam możemy samodzielnie odrestaurować stary wolumin, stworzyć stylowo oprawiony notes, album czy kalendarz lub po prostu przyjemnie spędzić czas ferii, poznając podstawy introligatorskiego rzemiosła.
– Podczas zajęć przekazujemy uczestnikom tajniki rzemiosła starszego niż druk, czyli introligatorstwa. Przede wszystkim uczymy, jak oprawia i naprawia się książki. Zarówno ręcznie, za pomocą starych, tradycyjnych narzędzi, jak i przy pomocy profesjonalnego i nowoczesnego sprzętu – mówi Krzysztof Wilkołazki z drukarni Drukurs.
Uczestnicy warsztatów mają do dyspozycji wspomniane filety, tłoczki, młotki, wierszowniki, radełka, agaty pozłotnicze, stare czcionki i wiele innych narzędzi. W każdym z nich zaklęta jest historia tysięcy oprawionych przez wieki książek. Od doświadczonych fachowców i pasjonatów, dowiemy się, jak nimi pracować.
– W kolekcji mamy narzędzia do tłoczeń, złocenia i ozdabiania. Używamy zabytkowej prasy oraz gilotyny z XIX wieku, która nadal doskonale działa i wykorzystujemy ją podczas warsztatów. Jesteśmy też dumni z rzeźbionej skrzyni do przechowywania noży introligatorskich. Większość z naszych zabytkowych narzędzi ma ponad sto lat i pracując nimi wręcz czuje się ich historię. Obok tego posiadamy nowoczesne drukarki i inne maszyny. Łączymy zatem stare rzemiosło z dzisiejszą technologią – podkreśla K. Wilkołazki.
Uczestnicy warsztatów poznają podstawy introligatorstwa, ale przede wszystkim będą mogli zrealizować swoje pomysły i wykonać własne projekty przy użyciu dostępnych narzędzi. W Drukusie można zatem samodzielnie przywrócić do formy starą, ukochaną książkę, stworzyć niepowtarzaną okładkę do kalendarza lub notes dla bliskiej osoby.
– Wszystko zależy od pomysłu i zdolności manualnych. Najmłodsi mogą stworzyć notesik lub kolorowankę, zszywając je podstawowym ściegiem. Starsi oprawić, chociażby roczniki ulubionych czasopism. Przekazujemy tutaj również tajniki ozdabiania przedmiotów za pomocą techniki decupage. Z pewnością niektórym spodoba się możliwość zrobienia sobie gry karcianej według własnego projektu. Możliwości jest bardzo wiele, a zabawy i radości tworzenia jeszcze więcej – śmieje się świdnicki introligator.
W warsztatach może wziąć udział każdy.
– Często są to zajęcia międzypokoleniowe. Przychodzą dziadkowie z wnukami i każdy znajduje coś dla siebie. Zajęcia są angażujące i przystępne zarówno dla młodszych, jak i starszych. Uczą dokładności i cierpliwości, a także zaszczepiają w małych introligatorach ciekawość świata, który w dobie mediów cyfrowych bywa niedoceniany, czyli świata książki – mówi pan Krzysztof.
Warsztaty rozpoczynają się 21 i trwają do 25 lutego. Zajęcia odbywają się przy ul. Warsztatowej 10, w godz. 9.00-12.00 lub 12.15-15.00. Koszt uczestnictwa wynosi 150 zł. W tej cenie organizatorzy zapewniają wszystkie materiały potrzebne do pracy. Pozostałe informacje można zdobyć dzwoniąc pod nr 519 848 728.
mj, fot. GŚ, Drukarnia Drukurs
Artykuł przeczytano 1840 razy
Last modified: 18 lutego, 2022