Grudniowy poranek nie zniechęcił handlarzy, którzy licznie przybyli na plac Konstytucji 3 Maja, aby wziąć udział w 12 w tym roku edycji świdnickiego targu staroci. Tym razem, zamiast śniegu i mrozu, jakie towarzyszyły ubiegłorocznej edycji, uczestnicy mieli do czynienia z temperaturą oscylująca wokół 2 stopni Celsjusza.
Sobota to tradycyjnie czas, gdy miłośnicy antyków i przedmiotów z duszą spotykają się na giełdzie staroci. Na placu Konstytucji 3 Maja od wczesnych godzin porannych pojawiali się sprzedawcy i kupujący, a pierwsi z nich byli obecni już przed godziną 6:00.
Była to ostatnia w tym roku okazja, by nabyć niezwykłe przedmioty oferowane przez wystawców. Wśród licznych stoisk można było znaleźć płyty winylowe, porcelanę, monety, obrazy, a także figurki, biżuterię, meble, zegary i przedmioty codziennego użytku. Jak na grudniową edycję przystało, nie zabrakło również świątecznych ozdób.
– Mam nadzieję, że dzisiaj pojawi się dużo kupujących – wyraziła z samego rana swoje oczekiwania jedna ze sprzedawczyń, układając starannie swoje towary na stoisku.
Niektórzy odwiedzający postawili na wczesne zakupy.
– Kupiłem dwie płyty winylowe i szukam jeszcze czegoś na prezent – mówi pan Tomasz, który pojawił się na placu wczesnym rankiem.
Wydarzenie, jak co roku, zorganizowali Miejski Ośrodek Kultury oraz Urząd Miasta.
Artykuł przeczytano 76 razy
Last modified: 7 grudnia, 2024