Na ostatniej sesji radni miejscy przekazali 120 tys. zł na remont nowej siedziby Ogniska Muzycznego. Co ciekawe, od głosu wstrzymali się przedstawiciele opozycyjnego klubu Świdnik Wspólna Sprawa, choć sami wcześniej zabiegali o miejską pomoc dla tej instytucji.
Kilka miesięcy temu okazało się, że Świdnickie Towarzystwo Muzyczne, będzie musiało zmienić adres. Zgodnie z tłumaczeniami przedstawicieli Spółdzielni Mieszkaniowej, należący do niej budynek przy Racławickiej 15D jest w złym stanie technicznym. W związku z tym nie może w nim dłużej działać Ognisko Muzyczne prowadzone przez ŚTM. Rozmowy ze spółdzielnią nie dały rezultatu. Jej przedstawiciele zaproponowali towarzystwu inny lokal, ale z wyższym czynszem.
Poszukiwania ze szczęśliwym finałem
Władze ogniska podkreślały także, że w nowej siedzibie musieliby postawić ścianki działowe i wyciszyć ściany. Równocześnie pracownicy ŚTM i rodzice uczęszczających do ogniska dzieci, zwrócili się o pomoc do ratusza. Władze miejskie od razu zaproponowały granty finansowe i rozpoczęły poszukiwania lokalu dla towarzystwa.
W maju okazało się, że przedstawiciele miasta mają pomysł na rozwiązanie problemów lokalowych ogniska.
– Mamy budynek przy ul. Hallera 9, w którym kiedyś ćwiczył Zespół Tańca Ludowego „Leszczyniacy”. Z przeprowadzonej ekspertyzy wynika, że nie możemy go nadbudować, a taki kiedyś mieliśmy zamiar, natomiast w obecnej formie można go użytkować – mówiła Ewa Jankowska, sekretarz miasta.
Na początku remont
Przedstawiciele ŚTM od razu zaakceptowali propozycję miasta. Pozostała jeszcze kwestia przeprowadzenia remontu. Dlatego podczas ostatniej sesji, władze ratusza zaproponowały wpisanie do budżetu kwoty 120 tys. zł, którą przeznaczono na przystosowanie budynku do potrzeb ogniska muzycznego. Miałyby powstać nowe sale do ćwiczeń gry na instrumentach, łazienki, magazyn na sprzęt i kameralna sala koncertowa. W planach jest również wymiana okien, odmalowanie wnętrza i prace przy elewacji zewnętrznej gmachu.
Popierają, ale nie są “za”?
Od głosu wstrzymał się także radny Świdnik Wspólna Sprawa, Maciej Kantor, mimo iż wcześniej składał interpelację, w której prosił o rozwiązanie problemów lokalowych Ogniska Muzycznego.
– Jako klub wstrzymaliśmy się od głosu, bo głosowanie dotyczyło budżetu jako całości, a nie poszczególnych punktów. Naszym zdaniem budżet w obecnym kształcie jest bardzo ryzykowny. Stąd właśnie taka a nie inna decyzja. Sam zabiegałem i obserwuje, co w danej sprawie jest robione i cieszy mnie fakt co udało się osiągnąć – mówi Maciej Kantor. – Ponadto uważam, że jakby nie nacisk ludzi z ogniska i pozostałych radnych opozycji dziś władzę Świdnika nie miałyby możliwości chwalić się przekazaniem środków na remont budynku przy Hallera 9.
Przedstawiciele ratusza przyznają, że reakcja opozycyjnych radnych mocno ich zaskoczyła. – Przyjęliśmy wyniki głosowania ze zdziwieniem. Tym bardziej, że zmiany w budżecie były niewielkie, a miasto jest w dobrej kondycji finansowej – mówi Marcin Dmowski, zastępca burmistrza. – Na szczęście większość radnych postanowiła pomóc Świdnickiemu Towarzystwu Muzycznemu i poparła uchwałę. Dzięki temu możemy szybko zająć się remontem, żeby od września ognisko mogło zacząć działać w nowej siedzibie.
Artykuł przeczytano 2138 razy
Last modified: 8 lipca, 2019
