Sobotnie spotkania „Laboratorium Sztuki”, które odbywają się w Miejsko-Powiatowej Bibliotece Publicznej, przyciągają coraz więcej osób. Tym razem rozmawiano o terapeutycznej wartości piękna, również tego w muzyce, a gościem wydarzenia był świdniczanin Mateusz Kulczyński, student Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie, a także wokalista rockowego zespołu The Backstage.
Mateusz, jako czterolatek wziął udział w telewizyjnym programie „Od przedszkola do Opola”. Później wystąpił w „Miniszansie”, „Przebojowych dzieciach” i „Aplauz, aplauz”. Będąc uczniem szkoły podstawowej, występował w teatralnych przedstawieniach. W spektaklu „Pogrom w przyszły wtorek” statystował u boku Przemysława Sadowskiego i Mirosława Zbrojewicza. Ukończył Szkołę Muzyczną I i II st. im. Tadeusza Szeligowskiego (wydział wokalny, śpiew klasyczny) oraz Ogólnokształcącą Szkołę Muzyczną I i II st. im. Karola Lipińskiego w Lublinie (wydział instrumentalny). Gra na skrzypcach, gitarze basowej i klawiszach. Obecnie jest studentem wydziału wokalno-aktorskiego Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie.
– Do programów czy na castingi zgłaszali mnie rodzice, ale nie protestowałem. Lubiłem występować na scenie i zostało mi to do dziś – mówił gość „Laboratorium Sztuki”. – Gram na różnych instrumentach, ale to przez śpiewanie mogę wyrazić wszystkie emocje, które odczuwam w muzyce. I oczywiście przekazać je słuchaczom tak, aby sami je poczuli. Punktem wyjścia jest wiedzieć, o czym się śpiewa. Szczególnie dotyczy to klasyki, arii operowych, które napisane są w różnych językach. Po roku studiów oraz zajęciach z podstaw foniatrii mam większą świadomość głosową. Wiem jakie procesy zachodzą i jakie elementy mają wpływ na wokal rockowy i śpiew klasyczny. Muszę też dodać, że na studiach poznałem cudownych ludzi, z którymi od samego początku się zaprzyjaźniłem. To był bardzo dobry wybór.
Mateusz opowiedział o nowych działaniach The Backstage: – W ramach projektu Radia Lublin pt. „Studio Lublin”, który umożliwia młodym twórcom bezpłatne nagranie autorskiego materiału w nowocześnie wyposażonym studiu oraz oferuje opiekę artystyczną, realizacyjną i producencką, nagraliśmy EP-kę. Czekamy na jej ukazanie się. Bardzo zależy mi również na występie w Świdniku. Mam nadzieję, że niebawem się uda.
Gość wykonał, między innymi, utwór „O nic nie pytam” Janusza Adamczyka, poety, autora kilkunastu tomików, pomysłodawcy Laboratorium Poezji, które od 26 lutego działa pod hasłem Laboratorium Sztuki, do którego skomponował muzykę.
Spotkanie było również okazją do dyskusji na temat natchnienia, procesu twórczego w muzyce, malarstwie i teatrze, wartości przekazywanych przez muzykę, chromestezji (zdolność do trwałego kojarzenia słuchowych wrażeń (postrzeżeń) dźwięków o określonej wysokości z wyobrażeniami odpowiednich barw), antyterapeutycznej roli brzydoty, która dotyka nas częściej i powszechniej niż terapeutyczna rola piękna, a nawet …tańczących roślinach i pamięci wody.
„Laboratoria Sztuki” odbywają się w każdą ostatnią sobotę miesiąca, w godz. 10.00–14.00, w Galerii MPBP przy ul. Niepodległości 13. Kolejne zaplanowano na 29 października, pod hasłem „Różnice między kulturą Wschodu a kulturą Zachodu”.
– Zapraszamy osoby, które chcą porozmawiać, wypowiedzieć się na ten temat, ale też wszystkich, którzy chcą zaprezentować swój wiersz, esej czy opowiadanie, pokazać obraz lub rysunek, zaśpiewać albo zagrać na instrumencie. Tematykę warsztatów ustalamy na bieżąco, goszcząc na spotkaniach również przedstawicieli równego rodzaju sztuki – wyjaśnia Janusz Adamczyk.
aw
O nic nie pytam
przymykam oczy
w jeziorze mej duszy – Ty
nie pytam – dlaczego
życie toczy się
niedawno wróciłem
wyruszam znów
krzyk białych mew
nad Waterloo
szalony wiatr
porywa złociste liście klonu
na torach połamane drzewa
wstrzymano ruch
pierwszy dzień
pierwszy sen
a w nim – płacząca Ty
napisałem kilka słów
wprost ze snu
wybacz – chyba obudziłem Cię
wracam już
o nic nie pytam
jest moc i piękno Prawdy
przenikające czas
są życia strumienie
Miłość – nurtem ich jest
są złote myśli
przykazania i reguły
bez nich
dziwny byłby świat
bez Miłości dusza straciłaby blask
Janusz Józef Adamczyk, Londyn 2021/2022
Artykuł przeczytano 2020 razy
Last modified: 26 września, 2022