niedziela, 08 grudnia 2024r.

Nowe sadzonki przy ratuszu

Autor: |

Przy budynku Urzędu Miasta pojawiły się w ostatnich dniach nowe rośliny. Zastąpiły te posadzone przed odda­niem gmachu do użytku, które niestety nie przetrwały pró­by czasu. Założenia nowej aranżacji są bardzo proste.

– Atrakcyjne trawy w różnych od­mianach z delikatnymi akcentami w kolorze fioletu – jeżówką purpu­rową, werbeną patagońską i pe­rowskią. Wszystko lekkie, dobrze komponujące się z nowoczesną ele­wacją budynku. Rzecz jasna, osiąg­nięcie pożądanego efektu wymaga czasu. Sadzonki muszą się solidnie ukorzenić, rozrosnąć i dopiero póź­nym latem oraz wczesną jesienią zaprezentują nam pełny urok – tłu­maczy Magdalena Borowiec – Ró­życka z Urzędu Miasta.

Nowe rośliny otaczające budynek wpisują się w strategię wprowa­dzania do miasta gatunków przy­jaznych owadom zapylającym. Wiosenne i wczesnoletnie nasa­dzenia są już na finiszu. Nową sza­tę roślinną zyskał również „Zaułek Poetów” przy bibliotece publicznej, gdzie pnącza posadzono przy usta­wionych tam pergolach. Zapełniły się rozstawione w mieście donice i rabaty. Jesienią planowane jest po­sadzenie nowych drzew i krzewów. Urzędnicy odpowiedzialni za zieleń obiecują niespodzianki. Niewyklu­czone, że zazielenią się również przystanki autobusowe należące do miasta. Przykład dały Siemiatycze na Podlasiu, gdzie otoczenie wiat przypomina miniogrody.

– Upiększenie przystanków zielenią nie musi być kosztowne. Wystarczy usunąć płyty chodnikowe, wymie­nić podłoże i posadzić pnącza, które przylgną nawet do gładkich ścian wiat – deklaruje M. Borowiec – Ró­życka. – Odmian materiału roślinne­go jest dużo, więc bez trudu można znaleźć taki, który poradzi sobie w zacienionych miejscach. Planuje­my przeprowadzić eksperyment na jednym, bądź dwóch przystankach. Zobaczymy, jak zareagują na to mieszkańcy.

Pierwsi lokatorzy wprowadzili się już do domku dla owadów przy Centrum Kultury. Jest ich na razie niewielu, ale prawdziwe zasiedlenie nastąpi zapewne dopiero wiosną przyszłego roku, kiedy ruch prze­prowadzkowy wśród owadów jest największy. Do tego czasu domek nabierze naturalnych zapachów, stanie się dla zwierząt bardziej „swojski”.

jmr

Artykuł przeczytano 1167 razy

Last modified: 12 lipca, 2019

Registration

Zapomniałeś hasło?

Zmień język »
Skip to content