wtorek, 17 grudnia 2024r.

Na pomoc Tymkowi

Autor: |

Tymuś ma niespełna 3 miesiące, a za sobą już bardzo poważną operację ratującą życie. Przed nim kolejna. Na przeprowadzenie zabiegu w klinice w Munster potrzeba blisko 170 tys. zł. Rodzice malucha proszą o pomoc w ratowaniu jego życia.

– Nasz synek ma tylko pół serduszka… Za nami już jedna operacja, ale to nie koniec naszej walki… – by serce mogło dalej bić, konieczna jest kolejna! – napisali Joanna i Przemysław Skrajnowscy z Krasnegostawu, rodzice małego Tymusia.

Chłopczyk urodził się z zespołem niedorozwoju lewego serca (HLHS) ze skrajnie restrykcyjnym, praktycznie zamkniętym otworem owalnym. U Tymka nie wykształciła się lewa komora serduszka i wszystkie jej struktury – zastawki, aorta. Straszną diagnozę rodzice maluszka usłyszeli już w 22 tygodniu ciąży.

– Nie mogliśmy w to wszystko uwierzyć. Rozpacz, bezradność, załamanie… Czy może być coś gorszego niż strach o życie własnego dziecka? Wracaliśmy do domu przybici i zapłakani. Na szczęście w domu czekał na nas, nasz ukochany niespełna półtoraroczny synek. Tylko dzięki niemu jeszcze się trzymaliśmy… – piszą rodzice chłopca.

Tymuś przyszedł na świat 18 lutego 2020 roku w Klinice Uniwersyteckiej w Munster. Już dzień po narodzinach przeszedł pierwszą, bardzo poważną operację, ratującą życie. Po wielkim strachu, przyszła radość. Stan zdrowia Tymka poprawiał się. Zaczął oddychać samodzielnie, bez wspomagania, jeść i przybierać na wadze.

– Niestety za kilka tygodni musimy ponownie stawić się w Klinice, ponieważ Tymcia czeka druga operacja ratująca życie. Na bieżąco monitorujemy stan serduszka. Wysyłamy wyniki echo do Kliniki i czekamy na decyzję lekarzy, kiedy będziemy mogli przyjechać. Ta decyzja może zapaść z dnia na dzień, dlatego musimy mieć zabezpieczone środki na kolejną operację i transport medyczny, który jest konieczny ze względu na stan Tymusia i sytuację związaną z pandemią. By ratować nasze dziecko, raz jeszcze musimy poprosić o pomoc – piszą rodzice chłopca.

Koszty związane z operacją dziecka zostały wycenione na około 170 tys. zł. Tymusia można wesprzeć, wpłacając datek przez stronę www.siepomaga.pl/tymek.

Artykuł przeczytano 2349 razy

Last modified: 3 maja, 2020

Registration

Zapomniałeś hasło?

Zmień język »
Skip to content