Złota polska jesień w pełni, co postanowiły wykorzystać panie, które wzięły udział w październikowym „Wyłączniku”. W Filii nr 2 Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej, pod okiem Jadwigi Marcinek, robiły kwiaty i bukiety z kolorowych liści.
– Liść klonu składamy na pół i zwijamy w rulonik. Następnie bierzemy kolejny, podwijamy jego brzegi do środka i owijamy nim rulonik. Tak samo postępujemy z kolejnymi liśćmi. Kiedy kwiat osiągnie pożądaną wielkość, ogonki liści owijamy nitką. Ważne jest, aby liście nie były zbyt suche, inaczej podczas pracy zaczną się kruszyć. Najlepiej też, aby były jak najbardziej kolorowe, wtedy kwiaty będą się wspaniale prezentowały. Można je później spryskać lakierem do włosów, by dłużej cieszyły oko – radziła pani Jadwiga.
Aby bukiet był większy i bardziej dekoracyjny, można go ozdobić dodatkowymi elementami, na przykład gałązkami z owocami jarzębiny, głogu, dzikiej róży. Kwiaty z liści będą też dobrze wyglądały w przybraniu jesiennych traw.
Spotkanie, zgodnie z założeniem, było nie tylko czasem artystycznego tworzenia – a trzeba powiedzieć, że powstały przepiękne dzieła z liści, ale przede wszystkim wyłącznikiem od pracy, codziennego zabiegania i stresów. Przy dobrej kawie i herbacie, panie rozmawiały również o swoich zainteresowaniach, rękodziele, literaturze i sposobach na relaks.
– Serdecznie dziękuję pani Jadwigo za cenne wskazówki przy wykonywaniu bukietów, a paniom za udział w spotkaniu. Do zobaczenia wkrótce – mówiła Paulina Zakrzewska z MPBP.
Kolejny „Wyłącznik” zaplanowano na ostatni wtorek listopada, oczywiście w Filii nr 2 przy ul. Piłsudskiego 6A.
aw
Artykuł przeczytano 606 razy
Last modified: 30 października, 2023
