W lutym przyszłego roku amatorzy wodnych rozrywek powinni mieć już możliwość skorzystania z nich bez opuszczania naszego miasta. Budowa kompleksu basenów w Parku Avia osiągnęła półmetek. To największa inwestycja w dziejach Świdnika. Pochłonie ponad 50 mln zł, ale będzie warto.
– Suma, jaką przeznaczyliśmy na tę budowę wystarczyłaby w przeszłości na wszystkie inwestycje w całej, czteroletniej kadencji. Jest to ogromny wysiłek, wymagający skonstruowania skrupulatnego montażu finansowego, który nie zachwiałby pozostałymi wydatkami gminy. Niedawno zewnętrzna firma przedstawiła raport, z którego wynika, że chociaż nie najbogatsi, ciągle nie mamy zadłużenia i inwestujemy równomiernie we wszystkie segmenty życia miasta. Połowa budowy za nami. Wszystko przebiega zgodnie z harmonogramami. Trwają już prace pod zadaszeniem, budowane są parkingi, spawane niecki basenów. Wszystko idzie jak należy – mówił burmistrz Waldemar Jakson, podczas czwartkowego spotkania z prasą.
Na razie budowa finansowana jest z budżetu gminy. Władze miasta liczą jednak na uzyskanie dotacji z zewnątrz. Wykonawcy podkreślają, że współpraca z inwestorem przebiega bez zakłóceń.
– Mamy satysfakcję, że możemy brać udział w wydarzeniu, jakim jest ta budowa. Wiemy, co oznacza ona dla świdniczan, znamy historię tego miejsca. Prowadzimy jego rewitalizacją pewni, że wpłynie ona pozytywnie na kondycję kultury i sportu w Świdniku. Cieszymy się z merytorycznej współpracy z inwestorem, wymagającym, ale dobrze przygotowanym. Pracujemy na wszystkich frontach równocześnie. Równolegle z robotami na zewnątrz i w środku budynku, montażem wszelkiego rodzaju instalacji, w tym systemu uzdatniania wody, prowadzone są już prace wykończeniowe – tłumaczył Mariusz Ruszowski, kierownik kontraktu ze strony głównego wykonawcy, firmy Warbud S.A.
Kompleks obejmie basen o wymiarach 25×12, który będzie dopuszczony do rozgrywania zawodów pływackich na 6 torach. Obok niego znajdą się dwa baseny rekreacyjne dla dzieci. Trzy zjeżdżalnie zewnętrzne, jedna wewnętrzna, zewnętrzny basen rekreacyjny o powierzchni 700 mkw., z wieloma atrakcjami i pięć boisk, dopełni całość obiektu, który będzie połączony w jednolity zespół sportowy z planowanym parkiem, który powstanie w ramach Zielonego LOF.
Jednocześnie z budową kompleksu rodzi się koncepcja, jak nim zarządzać.
– Wiele miast stawiało takie obiekty, wiele sporo dopłaca do ich utrzymania. Ważne jest więc stworzenie takiego systemu zarządzania Parkiem, żeby jak najmniej pieniędzy do niego dokładać. Lada dzień ogłosimy przetargi na wynajem powierzchni pod część gastronomiczną, sklepiki czy komercyjne siłownie. Podróżujemy po Polsce, odwiedzamy inne tego typu obiekty, zbieramy doświadczenia. Wszystko po to, żeby ten kompleks nie tylko cieszył oko, ale nie był również zbyt wielkim obciążeniem dla finansów miasta – podkreślał Marcin Dmowski, zastępca burmistrza do spraw inwestycji i rozwoju.
jmr
Artykuł przeczytano 2204 razy
Last modified: 25 lipca, 2019
