80 dzieci w wieku 7-12 lat spędziło lipiec wcielając się w role księżniczek i rycerzy, poznając zamki Lubelszczyzny, ucząc się tańców i uczestnicząc w zajęciach rękodzielniczych. Wszystko w ramach czterech turnusów półkolonii, prowadzonych przez Centrum Usług Społecznych w Świdniku.
„Tropem księżniczek i rycerzy – bajkowe spotkania z historią” to projekt zgłoszony do Budżetu Obywatelskiego przez Świdnicką Radę Kobiet, a zrealizowany przez CUS. W każdym turnusie uczestniczyło 20 świdniczan. Zajęcia miały na celu edukację, integrację oraz aktywność ruchową dzieci.
– Zależało nam, by najmłodsi, poprzez tematyczne zabawy, poznali historię i zamki Lubelszczyzny, ale też nauczyli się współpracy, rozwijali talenty, rozbudzili w sobie nowe pasje, stali się otwarci na innych – wyjaśnia Renata Elmerych z CUS. – Skupiliśmy się na przedstawieniu historii dwóch rodów magnackich – Zamoyskich, którzy byli właścicielami pałacu w Kozłówce i Firlejów posiadających włości w Janowcu. Zwiedzaliśmy również ruiny zamku w Krupem i Zamku Królewskiego w Kazimierzu Dolnym.
Podczas każdego tygodniowego turnusu koloniści, podzieleni na dwie drużyny – grupę herbu Jelita (Zamoyscy) i grupę herbu Lewart (Firleje), zdobywali informacje na temat rodów, poznawali różnice między zamkiem a pałacem, a także gromadzili punkty za wykonanie różnych zadań. Na zajęciach w Świdniku dzieci robiły herby, chłopcy dodatkowo przygotowali kartonowe tarcze i miecze, a dziewczynki korony z welonami. W ruinach zamku w Krupem uczestnicy szukali ukrytego skarbu, w Janowcu zaś brali udział w turnieju rycerskim „O Pierścień Czarnej Damy”, zapoznając się z obyczajami rycerskimi, Kodeksem Rycerskim oraz składając rycerskie przyrzeczenia. Zakończenie półkolonii odbywało się w ogrodzie pałacowym w Kozłówce, gdzie miejsce miał wielki bal, na którym tańczony był menuet i polonez. Wieńczyła go profesjonalna sesja zdjęciowa, podczas której uczestnicy wystąpili w przepięknych dworskich strojach.
– Dzieci chętnie angażowały się w zabawy i proponowane przez nas zadania. Podobały im się pojedynki na szable, konkurencje drużynowe oraz pasowanie przez Czarną Damę na rycerzy, przy którym otrzymały emblematy z hasłem „Bóg, Honor, Ojczyzna”, przypominające o najważniejszych wartościach, godności, szacunku do innych. Z zaciekawieniem słuchały opowieści pana Andrzeja Mańki, dyrektora CUS, z wykształcenia historyka, który zaprezentował im prawdziwą zbroję rycerską, opowiedział o turniejach rycerskich i zaprzysiągł młodych adeptów na rycerzy. Prowadził także i sekundował pojedynkom rycerskim. W Kozłówce, już na zakończenie półkolonii, dzieci otrzymały nagrody i podziękowania za aktywny udział w naszej „historycznej” przygodzie – mówi pani Renata.
CUS nawiązał także współpracę z Kazimierskim Ośrodkiem Kultury Promocji i Turystyki w Kazimierzu Dolnym, efektem której były wystawy prac świdnickich kolonistów na Zamku Królewskim w Kazimierzu. Ich rysunki, przedstawiające poznane zamki naszego regionu, cieszyły się ogromnym zainteresowaniem turystów, którzy chwalili młodych artystów i fotografowali ich dzieła.
– Już widzimy, że pomysł tematycznych półkolonii się sprawdził – dodaje R. Elmerych. – Dzieci były zadowolone, zintegrowały się ze sobą, nauczyły współpracy i zdrowego współzawodnictwa. Cieszyły się, kiedy w Kazimierzu czy Kozłówce turyści pytali, skąd są, chwalili przedsięwzięcie i inicjatywę, robili im zdjęcia albo nagrywali filmiki z tańców. To była dla nich dodatkowa motywacja, by bardziej się postarać i poczuć zauważonym i docenionym, co jest bardzo ważne dla ich dalszego rozwoju i poczucia wartości.
– To były bardzo udane półkolonie z pomysłem i „pazurem”. Młodzi świdniczanie nie tylko odpoczywali i bawili się, ale również uczyli, poznając ciekawe fakty, miejsca i historie. Wcielając się w rolę księżniczek i rycerzy niejako uczestniczyli w historycznych wydarzeniach. Dlatego chcę serdecznie podziękować wszystkim Paniom realizującym ten projekt, za ich trud, zaangażowanie, pomysłowość i otwartość, a w szczególności Paniom Renacie Elmerych i Annie Zawadzkiej ze Świdnickiej Rady Kobiet, które wymyśliły i opracowały projekt, angażując się również bardzo mocno w jego organizację i prowadzenie – podkreśla Andrzej Mańka, dyrektor CUS.
Pierwszy turnus trwał od 4 do 8 lipca. Drugi od 11 do 15 lipca. Trzecia tura kolonistów bawiła się w dniach 18-22 lipca. Czwarty tydzień objął 25-29 lipca. Opiekę nad dziećmi sprawowali pracownicy CUS: Iwona Zielińska-Buta, Renata Elmerych, Anna Zawadzka, Katarzyna Amrozy, Magdalena Skibińska i Ewa Mazur.
– To był super czas dla dzieciaków i świetne półkolonie, dzięki którym wiele się też nauczyły. Ogromne podziękowania należą się Świdnickiej Radzie Kobiet za pomysł projektu oraz Centrum Usług Społecznych za jego realizację i organizację letniego wypoczynku – mówi Marcin Dmowski, zastępca burmistrza, który odwiedził kolonistów z trzeciego turnusu.
aw, fot. CUS Świdnik
Artykuł przeczytano 1556 razy
Last modified: 5 sierpnia, 2022
