Spółka Polski Cukier została tytularnym sponsorem świdnickiej siatkówki. W związku z tym pierwszoligowy klub niebawem zmieni nazwę. Dzisiejsza umowa jest najbardziej znaczącą od chwili powstania Miejskiego Klubu Sportowego Avia. Porozumienie będzie obowiązywać przez najbliższy rok.
Kilka tygodni temu okazało się, że świdnicka siatkówka wraca do I ligi. Razem z awansem, który przyszedł dość późno, rozpoczęły się prace nad wzmocnieniem drużyny. Równocześnie trwały również poszukiwania sponsorów. Dzisiaj poznaliśmy tytularnego partnera żółto – niebieskich w pierwszym sezonie na zapleczu PlsuLigi. Władze miasta i klubu podpisały porozumienie i przedstawiły go na konferencji prasowej.
– Cieszę, że nadszedł ten moment, kiedy Avia Świdnik buduje również swój potencjał związany z budżetem klubu. Do sponsorów dołączył dziś Polski Cukier Krajowa Spółka Cukrowa. Dziękuję za tę decyzję – mówił Artur Soboń, wiceminister aktywów państwowych. – Spółki skarbu państwa mają wspierać sport, to jest część ich odpowiedzialności. W województwie lubelskim tych podmiotów nie ma wiele, ale bardzo chętnie angażują się we wsparcie lubelskiego sportu. Robi to Krajowa Spółka Cukrowa, ale przede wszystkim Lubelski Węgiel Bogdanka i Grupa Azoty Puławy. Bez tego zaangażowania nie byłoby sukcesów lubelskich sportowców.
Na dzisiejszą konferencję przyjechał do Świdnika Ryszard Czarnecki, europoseł i wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej. – To ważny dzień, bo chcielibyśmy, żeby Avia nawiązała do swoich wspaniałych tradycji. Był to klub, który dał polskiej siatkówce wielkich zawodników, Tomasza Wójtowicza i Lecha Łasko. Mówię o tradycjach, ponieważ buduje się je stopniowo. Dziękuję za inicjatywę i systematyczne dbanie o sport oraz o siatkówkę – mówił. – Avia wraca z przytupem i mam nadzieję, graniczącą z pewnością, że nie jest to ostatnia konferencja prasowa, a sponsorzy będą teraz chętniej przychodzić do Świdnika.
Krzysztof Iwańczuk, prezes Lubelskiego Związku Piłki Siatkowej również nawiązywał do świdnickich tradycji sportowych. – Gdy przyjechałem do Świdnika, to w oku zakręciła mi się łza. Pamiętam jeszcze, jak w tym miejscu stała hala, w której odbywały się mecze najlepszych drużyn w Polsce. Teraz otwiera się nowa karta historii dla siatkówki w Świdniku. Mam nadzieję, że te pieniądze nie zostaną zmarnowane i z ich pomocą zostanie zbudowany zespół na miarę PlusLigi.
Marek Dereziński, członek zarządu KSC Polski Cukier nie ukrywał, że liczy na dobrą współpracę z MKS, ale także na zwrot biznesowy i medialny.
– W imieniu zarządu spółki mam przyjemność ogłosić naszą współpracę z klubem, mam nadzieję, że już niedługo Polski Cukier MKS Avia Świdnik. Nasza spółka od początku powstania angażuje się w działania sportowe, szczególnie na Lubelszczyźnie – mówił.
W województwie przedsiębiorstwo posiada dwie cukrownie, w Werbkowicach i Krasnymstawie. W jego ramach działa również lubelska Fabryka Cukierków „Pszczółka”. – Mam nadzieję, że razem z działaczami klubu i zawodnikami napiszemy dobrą historię współpracy siatkówki z Polskim Cukrem – dodawał Marek Dereziński.
Zadowolenia z decyzji o przyjęciu roli sponsora tytularnego przez spółkę skarbu państwa, nie ukrywał również burmistrz Waldemar Jakson. Przypomniał historię Miejskiego Klubu Sportowego Avia, który na początku 2017 roku przejął od stowarzyszeń drużyny siatkarską i piłkarską. – Na pewno w tej chwili za walorami naszego klubu przemawia transparentność jego funkcjonowania. Naszym zamiarem jest odbudowa, w pewnych realiach, tego, co było kiedyś – tłumaczył.
Odbudowa dotyczy nie tylko sukcesów, ale również obiektów sportowych. Kilka tygodni temu został otwarty nowy kompleks basenów, ale przedstawiciele ratusza już toczą rozmowy związane z budową hali. – Myślę, że się to uda i znajdziemy wiele osób, które zechcą nam w tym przedsięwzięciu pomóc. Naszym ambitnym zamiarem jest stworzenie ze Świdnika centrum sportu profesjonalnego i szkolnego – dodawał W. Jakson.
Umowa z KSC Polski Cukier, zgodnie z zasadami obowiązującymi w spółce, została podpisana na rok. – Chcemy nawiązać do wspaniałych czasów i tradycji świdnickiej siatkówki. Mamy jednak świadomość, że bez sponsorów to zadanie będzie niesamowicie trudne – mówił Radosław Szczerba, prezes MKS Avia. – Nasz cel na ten sezon to faza play off, czyli pierwsza ósemka.
Artykuł przeczytano 3944 razy
Last modified: 20 lipca, 2020