Na jednym z największych placów budowy w Świdniku została wykonana już prawie połowa prac. Jak tłumaczą przedstawiciele miasta, ul. Kusocińskiego będzie najprawdopodobniej gotowa przed wyznaczonym w umowie terminem.
Budowa ulicy Kusocińskiego to jedna z największych, obok basenów przy ul. Fabrycznej i kolektora deszczowego, inwestycji realizowanych w Świdniku. Rozpoczęła się latem ubiegłego roku. Po zakończeniu prac powstanie nowy, wygodny dojazd z miasta do ekspresowej S17. Natomiast osoby podróżujące od wschodniej strony łatwiej dostaną się na lotnisko.
– Budowa jest już zaawansowana w 45 procentach – informuje Karol Łukasik, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.
Drogowcy położyli większość sieci, powstał zbiornik retencyjny, ułożono część asfaltu (pomiędzy ulicami Asnyka i Olimpijczyków). Wkrótce przyjdzie kolej na roboty brukarskie. Kusocińskiego buduje Komunalne Przedsiębiorstwo Robót Drogowych z Lublina.
Drogowcy mają zakończyć inwestycję, zgodnie z umową z miastem, do jesieni 2020 roku. Jednak jest szansa na jej szybszy finał.
– Wykonawca zapowiada, że droga będzie przejezdna już jesienią – mówi K. Łukasik. Oznacza to, że prace na ulicy wciąż będą trwały, ale mieszkańcy będą mogli przejechać jej fragmentami.
Budowa Kusocińskiego to największa drogowa inwestycja realizowana przez miasto w ostatnich latach. Ulica będzie miała 2,17 km długości, jezdnię o szerokości 7 metrów, 12 skrzyżowań i jedno rondo (u zbiegu al. NSZZ Solidarność i ul. Modrzewskiego). Mieszkańcy dostaną do dyspozycji 6 zatok autobusowych, chodnik i ścieżkę rowerową. Ulica będzie oświetlona i wyposażona w kanalizację deszczową, sanitarną oraz sieć wodociągową.
– Ulica Kusocińskiego od lat czekała na budowę, a jej mieszkańcy byli zmuszeni do poruszania się po nierównych płytach z betonu – mówił wkrótce po rozpoczęciu prac burmistrz Waldemar Jakson. Podkreślał: – Powiatu świdnickiego nie było stać na jej wykonanie, więc postanowiliśmy sfinansować inwestycję. Nowa droga znacznie poprawi komfort mieszkańców i usprawni połączenie Świdnika z ekspresówką.
Droga należy do Starostwa Powiatowego, ale ciężar jej budowy (wraz z finansowaniem) wzięło na siebie miasto. Tylko w ten sposób można było zdobyć unijną dotację na inwestycję. Powiat odpowiadał za przygotowanie przedsięwzięcia, m.in. wykup ziemi i wydanie zezwolenia na realizację. W sumie z kasy Świdnika pójdzie na budowę 24 mln zł (w tym jest 17 mln zł dotacji z finansowanego przez UE Regionalnego Programu Operacyjnego naszego województwa). Dodatkowo miasto dołoży pieniądze Starostwu Powiatowemu na wykup gruntów pod inwestycję.
rp
Artykuł przeczytano 2714 razy
Last modified: 7 czerwca, 2019