Uroczystości upamiętniające 78. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego nie były jedynym tegorocznym wydarzeniem oddającym hołd powstańcom.
Grupa radnych Komitetu Wyborczego Waldemara Jaksona i członków Klubu Seniorów Lotnictwa udała się na cmentarz komunalny by złożyć kwiaty na symbolicznym grobie sierż. Stanisława Lisika. Podczas II wojny światowej służył on w 301 dywizjonie bombowym „Ziemi Pomorskiej”, latającym z lotniska w Brindisi we Włoszech ze zrzutami, między innymi dla powstańców warszawskich. 28 grudnia 1944 r. 4 samoloty Liberator oraz 1 Halifax tego dywizjonu wykonały ostatnią operację z pomocą dla Polski. Podczas powrotu, po trafieniu przez przeciwnika samolot spadł na łąkę zwaną Hájniková nad potokiem Žarinec w pobliżu ówczesnej miejscowości Meretice. Zginęła załoga samolotu, w tym Stanisław Lisik.
– Stanisław Lisik był związany ze Świdnikiem rodzinnie. Był wujem Stanisława Skroka, pierwszego burmistrza Świdnika. Tu zdobywał również umiejętności lotnicze, jako że był uczniem szkoły pilotów LOPP w Świdniku. Dlatego uważamy, że świdnicki cmentarz jest dla Niego najlepszym miejscem, choćby symbolicznego spoczynku – mówi Kazimierz Bachanek, radny Komitetu Wyborczego Waldemara Jaksona.
– Musimy pamiętać nie tylko o powstańcach, ale również o tych, którzy stawiając na szali ofiarę własnego życia starali się pomagać żołnierzom walczącym w stolicy. Obecność grobu Stanisława Lisika na naszym cmentarzu daje, szczególnie młodzieży, ważną lekcję historii. Postaramy się regularnie odwiedzać to miejsce – dodaje Kazimierz Patrzała, radny Komitetu Wyborczego Waldemara Jaksona i członek Klubu Seniorów Lotnictwa.
Artykuł przeczytano 1105 razy
Last modified: 3 sierpnia, 2022