„Uwaga, śmieciarka jedzie” to inicjatywa internautów, do której dołączyli także świdniczanie.
Kilka lat temu, warszawianka Dominika Szaciłło stworzyła na portalu społecznościowym Facebook fanpage pod hasłem „Uwaga, śmieciarka jedzie”.
– Z okna mojego niedużego mieszkania w pięknej Saskiej Kępie miałam widok na śmietnik. To stara dzielnica, z tradycjami. Mieszka tam wiele starszych osób i na śmietniku pojawiały się często zabytki z międzywojnia i okresu PRL. Nienawidzę wyrzucać. Zawsze staram się znaleźć dla niepotrzebnych już rzeczy jakieś nowe zastosowanie. Ze względu na metraż mieszkania nie miałam dużych możliwości, ale postanowiłam podzielić się informacjami. Okazało się, że są nie tylko chętni do ratowania, ale i do dzielenia się znaleziskami – opowiada Dominika.
Pomysł szybko znalazł zwolenników nie tylko z Warszawy, ale też z innych zakątków Polski. Kiedy formuła fanpage’a okazała się niewystarczająca, Dominika zaczęła tworzyć grupy na FB, przypisane konkretnym miastom. W tej chwili jest ich ponad setka. Od niedawna swoją mają również świdniczanie.
– Podglądając inne grupy śmieciarkowe pomyślałam, że fajnie byłoby gdyby w Świdniku też się taka rozwinęła – mówi Gabriela Kowalska, administratorka grupy dla Świdnika i okolicy. – Fajnie jest się dzielić, uwolnić od niepotrzebnych już przedmiotów. Jeszcze lepiej, kiedy wiemy, że komuś posłużą przez kolejne lata.
Jak działa grupa? Wystarczy wejść na „Uwaga, śmieciarka jedzie Świdnik”, dołączyć do grupy i przestrzegać kilku prostych zasad: nie umieszczać płatnych ofert, nie zamieszczać rzeczy, których oddawanie jest niezgodne z prawem (np. leków), nie oddawać zwierząt oraz rzeczy obrażających uczucia religijne, nawołujące do agresji czy agitujące politycznie. Szczegółowy regulamin dostępny jest na stronie grupy.
af
Artykuł przeczytano 3138 razy
Last modified: 19 czerwca, 2019