Ponad 100 uczniów Szkoły Podstawowej nr 5 zdawało w czwartek praktyczny egzamin na kartę rowerową. Nad jego prawidłowym przebiegiem czuwali funkcjonariusze Straży Miejskiej oraz nauczyciele: Danuta Chmielik, Alina Kołtuniewicz i Rafał Czelej.
Egzamin ma 2 części: teoretyczną i praktyczną. Teorię dzieci zdawały wcześniej, wypełniając test składający się z 20 pytań. Dotyczyły one przepisów ruchu drogowego, znaków i sygnałów drogowych, zasad bezpiecznego poruszania się po drogach oraz wiadomości z pierwszej pomocy. Osoby, które uzyskały min. 80% poprawnych odpowiedzi, mogły przystąpić w czwartek do zdawania części praktycznej.
W miasteczku ruchu drogowego przy „Piątce” pojawili się uczniowie klas 4, 5 i 6. Wyposażeni we własne rowery oraz kaski, stanęli przed egzaminatorami ze Straży Miejskiej – Sylwią Gościniak i Michałem Bojarem.
– Najpierw zapraszamy dzieci na spacer po miasteczku, podczas którego przepytujemy je ze znajomości znaków. Potem każdy ze zdających porusza się dowolną trasą, a my obserwujemy czy stosuje się do przepisów. Wyłapujemy błędy i informujemy, gdy mamy jakieś uwagi – wyjaśniał Michał Bojar.
Niektórzy uczniowie nieco się stresowali, bo chociaż na rowerach jeżdżą od lat, głównie pod opieką rodziców, nie byli pewni, czy dobrze pamiętają wszystkie przepisy obowiązujące użytkowników jednośladów.
– Teorię zdałam bez problemu, ale trochę się boję, że tutaj coś mi się pomyli – mówiła jedna z piątoklasistek. – Ja nie jestem pewna, czy pamiętam wszystkie znaki– dodawała inna.
Uczniowie, którzy spełnili wszystkie wymagania egzaminacyjne, otrzymają kartę rowerową. Będą ją mogli odebrać w sekretariacie szkoły. A o czym powinni pamiętać, poruszając się jednośladem po mieście?
– Przede wszystkim muszą zwracać uwagę na znaki, nieważne czy jadą ścieżką rowerową, czy po ulicy – mówi M. Bojar. – Należy też być ostrożnym, rozglądać się, zwłaszcza przejeżdżając przez jezdnię czy poruszając się na skrzyżowaniu, sygnalizować swoje manewry. Dla własnego bezpieczeństwa rowerzyści powinni zakładać kaski. Wprawdzie nie ma przepisu nakazującego ich noszenia, ale naprawdę się przydają, bo w razie wypadku ochronią głowę.
aw
Artykuł przeczytano 3364 razy
Last modified: 18 czerwca, 2021