Niezwykle, bo polonezem rozpoczęły się „Kolędowe Ostatki” w kaplicy przy parafii pw. św. Kingi. W niedzielny wieczór Stowarzyszenie i Chór Świętej Kingi zaprosili mieszkańców na wspaniały koncert kończący czas Bożego Narodzenia. Współorganizatorem wydarzenia był Miejski Ośrodek Kultury.
– Może to wydawać się dziwne, że nasze kolędowe ostatki rozpoczynamy właśnie tańcem. To podkreślenie naszej narodowej kultury. Polonez to taniec wyjątkowy. Był wykonywany, między innymi na dworach królewskich. Tańczące pary oddawały w ten sposób cześć królowi. My dzisiaj nawiązujemy do tradycji i przychodzimy tu, aby oddać cześć jedynemu Królowi, który dla nas wszystkich wierzących jest jedynym prawdziwym i najważniejszym – mówił ks. Zbigniew Kiszowara, proboszcz parafii pw. św. Kingi.
Podczas koncertu usłyszeliśmy najpiękniejsze utwory o Narodzeniu Pańskim. Obok gospodarzy będących od lat wizytówką Świdnika, wystąpili zaproszeni goście. Tym razem był to archidiecezjalny chór chłopięco-męski „Pueri Cantores Lublinenses” pod batutą ks. Attili Ádáma Honti. Grupa powstała w 2015 roku i działa przy Sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej Patronki Nowej Ewangelizacji w Lublinie. W swoim repertuarze mają pieśni maryjne, adwentowe, kolędy i oprawy mszy świętych.
– Jutro zniknie ten świąteczny wystrój świąteczny i pożegnamy się z tym pięknym czasem Bożego Narodzenia. Dziękuję wykonawcom i gościom. Myślę, że to dzisiejsze spotkanie wzbogaciło nas wszystkich – podsumował ks. Zbigniew Kiszowara.
Artykuł przeczytano 407 razy
Last modified: 31 stycznia, 2023
