Z portu lotniczego w Lublinie skorzystało w kwietniu blisko 28,3 tys. pasażerów. To o 34,7 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2018 r. W omawianym miesiącu w Świdniku obsłużono 356 startów i lądowań. Wynik ten jest gorszy od ubiegłorocznego o 39,4 proc.
Kwiecień był pierwszym pełnym miesiącem, w którym na lubelskim lotnisku obowiązuje letnia siatka połączeń. Mimo że zanotowano w nim najlepsze wyniki od początku roku, nie napawają one wielkim optymizmem.
W porównaniu z ubiegłym rokiem, swoją obecność ograniczył Ryanair, który lata już tylko do Dublina. Za to Wizz Air zwiększył liczbę rejsów, do 10 tygodniowo, do Londynu-Luton. Na tej trasie operuje również większymi niż dotychczas używane A320, samolotami A321, zabierającymi na pokład 50 pasażerów więcej. Węgierskie linie latają poza tym do holenderskiego Eindhoven i Oslo-Torp. Z końcem czerwca przewoźnik przywróci także połączenie do Kijowa-Żulian. PLL LOT codziennie lata do Warszawy, a raz w tygodniu na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie. 5 kwietnia loty do Antwerpii zainaugurował TUIfly Belgium, który zapowiada już, że utrzyma to połączenie również w sezonie zimowym.
Artykuł przeczytano 1947 razy
Last modified: 14 maja, 2019