Świdniczanie zgromadzili się dzisiaj, by uczcić 104 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Po mszy świętej koncelebrowanej w intencji Ojczyzny w kościele pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła, przemaszerowali na plac Konstytucji 3 maja. Wyjątkowym wydarzeniem było wciągnięcie na maszt biało-czerwonej flagi w centrum miasta, na rondzie Honorowych Dawców Krwi.
Przedstawiciele władz państwowych, samorządowych, miejskich instytucji, organizacji społecznych i stowarzyszeń złożyli wiązanki kwiatów na Grobie Nieznanego Żołnierza. Uroczystości dały również okazję do refleksji na temat historii Polski i sformułowania wniosków na temat jej sytuacji w skomplikowanej, trudnej teraźniejszości.
– Wiele sentencji mówi o potrzebie znajomości ojczystej historii. Jedna z nich głosi, że historia jest nauczycielką życia. Tak rzeczywiście powinno być, ale czy nie popełniamy na przestrzeni mijających stuleci nieustannie tych samych błędów. Myślę, że tak. Z socjologicznego punktu widzenia znajomość historii jest bardzo potrzebna. Człowiek nie znający historii swojej ojczyzny, jest jak ktoś dotknięty amnezją. To również człowiek, który nie posiadając wiedzy na temat przeszłości, nie potrafi patrzeć w przyszłość. Dlatego jesteśmy zobowiązani do poznawania przeszłości. Jest ona tak ciekawa, ponieważ każda epoka odnosi się do historii z punktu widzenia własnych problemów i różnie ją interpretuje. We współczesnej pamięci mamy zakodowane, że pierwszy rozbiór Polski nastąpił w 1772 roku. Zapominamy, że podobnie dramatyczne momenty nasza ojczyzna przeżywała już wcześniej i to wielokrotnie. Mało kto pamięta, że w 1031 roku, po śmierci Bolesława Chrobrego, Polska przeżywała kryzys, który sprawił, że straciła dużą część swoich ziem na rzecz sąsiadów. Niewiele brakowało, by zniknęła z dziejowego horyzontu. W czasie potopu szwedzkiego najeźdźcy zawarli z księstwem Siedmiogrodu umowę rozbiorową, która na szczęście pozostał tylko na papierze. Również w epoce napoleońskiej pokój w Tylży likwidujący Księstwo Warszawskie traktowano jako rozbiór Polski. Podobnie komentowano postanowienia kongresu wiedeńskiego z 1815 roku i oczywiście pakt Ribbentrop – Mołotow, który podzielił Polskę między hitlerowską III Rzeszę i Związek Sowiecki oraz pojałtański porządek w Europie. Można powiedzieć, że w tysiącletniej historii Polski co chwila byliśmy o włos od tragedii. Jednak Polacy walczyli o to, żeby Polska trwała. Myślę, że także współcześnie tylko od nas to zależy – mówił burmistrz Waldemar Jakson.
Przemawiali również: Radosław Brzózka, w imieniu Ministra Edukacji i Nauki Przemysława Czarnka, Bożena Szydło, w imieniu Jarosława Stawiarskiego, Marszałka Województwa Lubelskiego i Łukasz Reszka, Starosta Powiatu Świdnickiego. W czasie dzisiejszej uroczystości nagrodzono także laureatów konkursu historycznego zorganizowanego przez Centrum Usług Społecznych, uczniów Szkoły Podstawowej nr 7: Martynę Mazuryk, Jakuba Berezę, Oskara Gołaszewskiego, Michała Wlizło i Dawida Banaszka.
Artykuł przeczytano 1581 razy
Last modified: 11 listopada, 2022
