Dziś po południu przez Świdnik oraz okoliczne miejscowości przeszła nawałnica. W wyniku gwałtownego deszczu doszło do podtopień budynków. Na miejscu interweniowali strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku, a także Ochotniczej Straży Pożarnej Minkowice i Trzeszkowice.
W Świdniku woda dostała się do budynku użyteczności publicznej, jednak pracownicy P.K. Pegimek wypompowali ją przed przyjazdem strażaków.
– Woda zalała także przejście podziemne pod torami, halę produkcyjną na ul. Krępieckiej oraz sklep na ul. Kopernika – mówi st. kp. Paweł Dańko, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku.
Nawałnica dała się także we znaki w Biskupicach, gdzie silny wiatr połamał drzewa, Janówku oraz w Mełgwi. Strażacy interweniowali również we Franciszkowie, gdzie w jednym z budynków woda zalała piwnicę oraz w Janowicach, w bazie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
– Zastępy powoli kończą działania. Aktualnie nie ma żadnych nowych zgłoszeń – dodaje P. Dańko.
Niebezpiecznie także na drogach
Skutki gwałtownej burzy odczuli także kierowcy. Na zjeździe z drogi serwisowej w ul. Czereśniową w Krępcu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Interweniowała policja oraz straż pożarna.
– Kobieta jadąca samochodem marki golf najechała na drugą kobietę, która kierowała Jaguarem. Obie panie zostały zabrane do szpitala na badania – wyjaśnia asp. Elwira Domaradzka, oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
AF
Artykuł przeczytano 3188 razy
Last modified: 26 marca, 2025
