12 lat temu, w Filii nr 4 Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej odbyło się pierwsze spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, założonego przez Annę Wiśniewską. Z czasem filia stała się miejscem spotkań ludzi, którzy z wielką pasją rozmawiali o literaturze i kulturze. Dziś DKK działa przy bibliotece, przy ul. Niepodległości 13. Powstał również Dyskusyjny Klub Książki dla młodzieży. Przy okazji tej rocznicy, bibliotekarki Dorota Cioczek oraz Joanna Makuszewska, które obecnie opiekują się klubami, opowiedziały o ich początkach.
Nie było łatwo
Dorota Cioczek: Ania Wiśniewska, założycielka klubu w Świdniku, jest bardzo aktywną, ciepłą i otwartą osobą. Miała wielu zaprzyjaźnionych i wiernych czytelników, a ponieważ łatwo nawiązuje kontakty z ludźmi, namówiła ich do uczestniczenia w rozmowach literackich. Na pierwszym spotkaniu pojawiło się 6 osób, na następnym 4. Ania wspominała, że „nie było łatwo”, ale nie poddała się. Regularnie do klubu przychodziło 10 i więcej osób.
– DKK organizowało też spotkania autorskie.
C.: Przyjeżdżali nie tylko pisarze. Ania zapraszała też ludzi kultury, podróżników. Świdniczanie chętnie się z nimi spotykali. W tej małej filii gromadziło się nawet 40, 50 osób.
Szczęśliwa „trzynastka”
Po wprowadzeniu reformy oświatowej i likwidacji gimnazjów, filia, mieszcząca się dotąd w SP nr 7, potrzebowała innej lokalizacji. Spakowano księgozbiór i rozpoczęto poszukiwnie nowego miejsca, które ostatecznie znalazło się w budynku dawnego Gimnazjum nr 1. Czytelnikom zależało, by klub wciąż działał, więc zmienił siedzibę, przenosząc się do pomieszczeń MPBP.
C.: Zazwyczaj spotykamy się w MediaStrefie, bo mamy tu więcej możliwości. Możemy, na przykład organizować pokazy filmowe. Zależy nam, aby książka była częścią spotkań z kulturą. Dlatego uczestniczymy w imprezach lubelskich teatrów. Wiosną rozmawialiśmy o biografii „Stryjeńska. Diabli nadali” Angeliki Kuźniak, a w listopadzie obejrzeliśmy spektakl „Stryjeńska. Let’s dance Zofia” w Centrum Spotkania Kultur. Przygotowując się do dyskusji o Kobro, obejrzałyśmy „Powidoki” Andrzeja Wajdy. W najbliższym czasie wybierzemy się do Teatru Starego w Lublinie, na spektakl „Żar-Ptak/Firebird”, dotyczący twórczości Zuzanny Ginczanki, poetki zastrzelonej przez Gestapo w 1944 roku. Jesteśmy ciekawi, jak jej twórczość zinterpretują czołowi aktorzy sceny polskiej.
– Ze spotkania na spotkanie pojawia się coraz więcej gości, a klubowicze powoli przekonują się do nowego miejsca.
C.: Kluczem do sukcesu DKK są: dobra książka, kawa, pyszne ciasto oraz serdeczna atmosfera. Znamy się, niekiedy od lat. Nie boimy się rozmawiać i otwarcie wyrażać swoje poglądy. Chociaż to nie jest tak, że na wszystkie spotkania przychodzą te same osoby. Na przykład, zmiana miejsca pozwoliła nam zaprosić do uczestnictwa nowych czytelników.
– Czytając, każdy zwraca uwagę na coś innego.
C.: Różnią nas chociażby preferencje czytelnicze. I to jest dobre. Dzięki temu, dyskutując, nie jesteśmy jednomyślni. Podam przykład. Miniony rok był Rokiem Kobiet. Mówiliśmy o różnych pisarkach, na przykład o Siri Hustvedt, autorce książki „Świat w płomieniach”. Okazało się, że to naprawdę trudna i wymagająca lektura, którą można czytać na wiele sposobów. Wywiązała się niesamowita dyskusja. Każda z pań, ponieważ tak się złożyło, że właśnie one wzięły w niej udział, kierując się własnym doświadczeniem, zwróciła uwagę na coś innego.
– O czym porozmawiacie w najbliższym czasie?
C.: Czytelnicy zasugerowali, żeby była to twórczość Kurta Vonneguta. Jesteśmy ciekawe, jak będzie, bo to szczególny pisarz. Klubowicze są zawsze świetnie przygotowani, mają notatki o książkach, epoce, autorze.
Bardzo im za to dziękuję, bo dyskusja staje się barwniejsza. Przyznam, że wiele uczę się podczas naszych spotkań.
Czas na młodych
W styczniu 2018 roku działalność rozpoczął Dyskusyjny Klub Książki dla młodzieży, który skupia osoby w wieku 13-16 lat.
Joanna Makuszewska: Dzieci bardzo szybko się zintegrowały. Świetnie się dogadują i widać, że lubią spędzać razem czas. Każdy zna już gust kolegi, koleżanki. To naprawdę fantastyczna grupa.
– Proponują, co warto przeczytać?
C.: Obie lubimy czytać młodzieżowe książki. Kiedy znajdziemy coś wyjątkowego i wydaje nam się, że dobrze byłoby o tym porozmawiać, przedstawiamy temat. Bywa jednak tak, że nasi czytelnicy proponują coś własnego. Tak było, na przykład ze „Zwiadowcami” Johna Flanagana. Zosia i Ela, nastoletnie czytelniczki, poprowadziły całe spotkanie. Przygotowały quiz, podchody oraz grę fabularną.
M.: Kiedy przeczytaliśmy książkę „Cudowny chłopak”, wybraliśmy się na jej adaptację filmową, żeby móc dyskutować o jednym i drugim.
Spotkania DKK oraz MKK są otwarte dla czytelników biblioteki. Najbliższe odbędą się 20 lutego – dla dorosłych oraz 28 lutego – dla młodzieży.
Artykuł przeczytano 4346 razy
Last modified: 22 lutego, 2019