niedziela, 08 grudnia 2024r.

Sesja z kometą

Autor: |

Na lipcowym, nocnym niebie pojawiła się nie lada atrakcja. Jest nią kometa, nazwana przez naukowców NEOWISE (C/2020 F3). W Internecie krążą ciekawe zdjęcia tego ciała niebieskiego.  Wśród fotografujących to zjawisko jest też świdniczanin Tomasz Szydło, na co dzień dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5, z wykształcenia fizyk, z zamiłowania astronom.

Od dawna nie widzieliśmy tak jasnej komety na niebie. Ostatnią była kometa Hale’a-Boppa, którą mogliśmy podziwiać po zachodzie słońca 23 lata temu.

– Neowise została wykryta w tym roku, przez teleskop o tej samej nazwie. Nawet astronomowie nie spodziewali się, że będzie to obiekt tak jasny i dobrze widoczny. Maksymalne zbliżenie komety do Ziemi nastąpi 23 lipca. Warto jej się przyjrzeć, bo w okolice naszej planety wróci dopiero za ponad 6 tysięcy lat. Kometa pojawia się krótko po godz. 22.00 i jest widoczna całą noc – wyjaśnia T. Szydło.

Szydło sfotografował Neowise w Świdniku, chociaż stanowczo odradza taki wybór miejsca. Powodem jest zbyt duża ilość zanieczyszczeń świetlnych, pochodzących z latarni miejskich i innych źródeł. Trzeba wyruszyć poza miasto, pamiętając by mieć świetlną łunę za plecami. Kometa po zachodzie słońca widoczna jest na północno-zachodnim nieboskłonie. Trzeba zamontować aparat na statywie i wybrać długi, kilkusekundowy czas naświetlania. – Robiłem zdjęcia używając różnych czasów – jedna trzecia sekundy, jedna sekunda, trzy sekundy. Trzeba pamiętać, że im dłuższy czas naświetlania tym większe ryzyko, że kadr będzie poruszony. Fotografowałem w trybie manual, korzystając z samowyzwalacza. Do aparatu Nikon 5300 podpiąłem też amatorską lunetę Celestron, z obiektywem o średnicy 80 mm i długości ogniskowej 900 mm. Jednak ciekawe zdjęcie można zrobić też zwykłym amatorskim aparatem, a nawet telefonem komórkowym.

Kometa Neowise to nie jedyna atrakcja na nocnym niebie, którą poleca świdnicki astronom: -Zrobiłem też zdjęcie Jowisza i Saturna z widocznymi pierścieniami. Z kolei wokół Jowisza dobrze widoczne są jego cztery największe księżyce. Nad ranem lub wczesnym wieczorem warto obserwować tzw. obłoki srebrzyste, najwyższe chmury widoczne z Ziemi, które swą nazwę zawdzięczają specyficznej poświacie.  Na początku sierpnia warto obserwować rój meteorów, tzw. perseidów. Apogeum tego zjawiska nastąpi 12 sierpnia.

słs, fot. T. Szydło

Artykuł przeczytano 2989 razy

Last modified: 24 lipca, 2020

Registration

Zapomniałeś hasło?

Zmień język »
Skip to content